Mieszanie języków przez dwu / wielojęzyczne dzieci jest częstym zjawiskiem, a nawet codziennym dla wielu wielojęzycznych rodzin. Niektórzy nazywają to urokiem dwujęzycznego dziecka, inni starają się zachować „czystość” języka. Jakakolwiek by nie była postawa rodziców, mieszanie języków jest faktem. Dzieci (i nie tylko) zapożyczają wyrazy czy wyrażenia, czasem wplatają całe zdania, z drugiego języka. Rodzice często zadają sobie pytanie, z czego wynika takie zachowanie językowe. Oto kilka odpowiedzi, do wyboru, według sytuacji i osobowości dziecka.
Mieszanie języków może być spowodowane…
- nieznajomością danego słowa w używanym języku. Główną (a dla wielu dzieci jedyną) funkcją języka jest komunikowanie się. Dlatego w sposób bardzo pragmatyczny, jeśli brakuje jakiegoś słowa zapożyczamy je z zasobów, którymi dysponujemy. Dla osób wielojęzycznych są to języki, którymi władają.

- poziomem trudności wyrazu w jednym z języków. Jeżeli w używanym właśnie języku wyraz, którego dziecko potrzebuje, jest zbyt skomplikowany, użyje często ono jego prostszego odpowiednika. Doskonale bowiem wie, że rodzic zrozumie, co chce mu przekazać.
- upodobaniem dla słowa czy wyrażenia. Niektóre wyrazy wydają się dzieciom śmieszne w wymowie albo kojarzą mi się wyjątkowo miło. Sprawia to, że używanie ich sprawia im przyjemność i robią to, kiedy tylko nadarza się do tego okazja. Zastąpią nim jego odpowiednik w języku, którym właśnie się posługuje.
- naśladowaniem rodziców. Jeżeli rodzice mieszają języki, dzieci na ogół zachowują się w ten sam sposób, biorąc z nich przykład. Często jednak rodzice nie zadają sobie z tego sprawy. Mieszanie języków jest dla nich tak naturalne i odruchowe, że nie zastanawiają się, jaki sens może to mieć dla dzieci, które ich obserwują.
- elementem kulturowym. W niektórych sytuacjach, związanych z pewnymi zachowaniami mającymi specyficzne znaczenie w niektórych kulturach, użycie danego języka jest skuteczniejsze czy bardziej wymowne. Oto przykład rozwiązywania konfliktów rodzeństwa w rodzinie brytyjsko-japońskiej.
Nie ma jednoznacznej i sprawdzającej się w każdej sytuacji odpowiedzi wyjaśniającej przyczyny mieszania języków. Niektórzy podkreślają także, że jest to czasem sposób na podkreślenie swojej indywidualności, bardzo możliwe. Zachowanie językowe zależą w dużej mierze od osobowości dziecka (analitycznej lub ekspresywnej) i znaczenia, jakie przywiązują do języka.
Swoisty sposób mówienia
Mieszanie języków nie jest uważane za błąd językowy. Coraz częściej postrzega się je jako sposób mówienia, szczególnie w społecznościach wielojęzycznych. Charakteryzuje się on przeskakiwaniem z jednego języka na drugi, w zależności od kontekstu i tematu, według niepisanych znanych wszystkim członkom zasad. W myśl zasady komplementarności, o której pisałam kilka lat temu.
Jeżeli powyższy artykuł zainspirował Was do refleksji, podzielcie się nią z nami w komentarzach pod artykułem.
Często słyszę, że mieszanie języków jest normą u dzieci dwujęzycznych. Koleżanka miała z tym mały problem w relacjach dzieci z dziadkami, bo o ile dziadkowie mówili do dzieci po polsku, o tyle dzieciaki często odpowiadały im po niemiecku, a dziadkowie tego języka w ogóle nie znali.
Bardzo ciekawy artykuł,z pewnością niezwykle przydatny dla rodziców dwujęzycznych dzieci. Generalnie Twój blog to skarbnica wiedzy na ten temat.
To prawda, że i przykład rodziców, którzy mówią dwoma językami wymiennie, a także nieznajomość lub zwykłe zapomnienie słowa w danym języku powodują zmianę na inny.
Jak zawsze mówisz o sprawach, o których na co dzień się nie zastanawiamy, dopóki nas one nie dotyczą, w taki sposób, że nawet, jeśli nie mam dzieci, a tym bardziej dwujęzycznych dzieci, chcę się dowiedzieć więcej. Dzięki! Kasia
dorosli też wciąż „ubogacają” swoje wypowiedzi angielskimi wtrętami
Bardzo interesujący tekst. Myślę że największe znaczenie mają tutaj rodzice.
Zainteresowałaś mnie tym, że mieszanie języków nie jest uznawane za błąd językowy.
Bardzo ważne sprawy poruszasz. Mój wnuk mówi po polsku, holendersku, angielsku i swoim własnym językiem.
Dyrektor szkoły do którego chodzi, powiedział, że to normalne.
Mnie to trochę niepokoi, bo wszystko miesza.
Mam nadzieję, że się mu te języki poukładają.
Na Malcie mieszanie języków jest bardzo częstym zjawiskiem 🙂 Co zabawne, w języku maltańskim niektórych wyrazów po prostu nie ma lub lokalsi ich nie znają, więc zastępują je np językiem angielskim 🙂
Ciekawe, nigdy nie miałam przyjemności rozmawiać z dwujęzycznym czy wielojęzycznym dzieckiem 😀
Dzieci dwujęzyczne mieszają języki, bo nie mogą znaleźć albo nie znają tego słowa w danym języku. Dla nich to całkowicie naturalne. Są jeszcze dorośli, którzy dodają do swoich wypowiedzi obce słowa, żeby dodać swojej wypowiedzi powagi;)
Lubię mieszanie języków, nie przeszkadza mi nawet specjalnie wtykanie angielskich zwrotów do wypowiedzi po polsku czy używanie angielskich słów w polskiej odmianie – język zmienia się, bo żyje. Zawsze poprawne i niezmienne sa tylko te martwe 😉
Moja córka, dzisiaj już 12 letnia nadal miesza ze sobą trzy języki. Nie wiedziałam już jak z tym walczyć, ale po twoim artykule, po prostu odpuszczę 😉
Mieszanie języków jest chyba dość powszechne, na pewno jest to temat do przemyśleń.