Często mówi się o wielokulturowości, na ogół przedstawianym jako ideale kulturowego rozwoju, jeśli chodzi o jednostkę. Dlaczego? Ze względu na otwartość, jakiej dostarcza, liczne punkty odniesienia, zwiększoną wrażliwość, mnogość bodźców intelektualnych i emocjonalnych… Korzyści można by mnożyć jeszcze długo.
Wielokulturowość?
Wielokulturowość (czy dwukulturowość) jest pojęciem szerszym niż wielojęzyczność (czy dwujęzyczność). Można bowiem być osobą wielojęzyczną, nie znając kultur, z których dane języki się wywodzą. Nie sposób natomiast być osobą wielokulturową bez dostępu do języków.
Ale skupiając się na konkretnej sytuacji: jeśli pragniemy, żeby nasze dzieci posiadały dwie lub więcej kultur, to na ogół jest to spowodowane więziami, jakie z tymi kulturami utrzymujemy my lub nasze rodziny. Nie są więc to jakiekolwiek kultury, ale kultury, które są nam drogie. A wśród nich: kultura polska, bo to z niej się wywodzimy.
Proponuję Wam dzisiaj refleksję na temat wielokulturowości naszej i naszych dzieci.
- Na czym polega dwu- lub wielokulturowość?
- Jakie ma znaczenie dla dziecka i dla rodzica?
- Jaki ma związek z naszą tożsamością? A z tożsamością dziecka?
- W jaki sposób ją rozwijać?
- Dlaczego, według mnie, to właśnie ona powinna stać się celem wychowania, jakie staramy się dać naszym dzieciom?
Zapraszam do obejrzenia rozmowy na ten temat.
***
Jeśli i Ty pragniesz, żeby Twoje dziecko mówiło w języku polskim, nie tylko po to, żeby miało dostęp do Twojej tożsamości kulturowej, umów się ze mną na bezpłatną rozmowę na temat wsparcia, jakie mogę Ci zaproponować. Wystarczy wybrać datę: TUTAJ.
Jeżeli powyższy artykuł zainspirował Was do refleksji, podzielcie się nią z nami w komentarzach pod artykułem.